Po pierwsze ... klimatyzacja!
Właśnie postawiłeś dom a może odebrałeś mieszkanie? Myślisz o klimatyzacji, ale nie wiesz czy w chwili obecnej jest to niezbędny wydatek? Patrzysz na koszt wykończenia 1m2 i oczom nie wierzysz?! Dochodzisz do wniosku, że klimatyzacja może poczekać, bo przede wszystkim musisz wykończyć swój nowo wybudowany dom, czy też świeżo odebrane od dewelopera mieszkanie? Zdecydowałeś! Klimatyzację zrobisz za rok czy dwa! Generalnie można zrobić i tak, jednak czy warto odkładać jej montaż na później?
Zanim odpowiem na zadane pytanie, pozwól że przedstawię Tobie elementy, które są niezbędne do prawidłowego działania klimatyzacji, czy też jak kto woli aby w ogóle zadziałała. Klimatyzacja składa się z dwóch urządzeń:
- jednostki wewnętrznej, zwanej także parownikiem,
- jednostki zewnętrznej, możecie spotkać się z określeniem agregat.
Wspomniane urządzenia trzeba ze sobą połączyć, Zastanawiasz się jak i czym? Potrzebne do tego będą rury miedziane w otulinie. Ich średnica uzależniona jest od tego jaką moc posiada urządzenie (o mocy urządzeń i ich doborze możesz przeczytać tutaj), to właśnie nimi będzie przebiegał czynnik, który zapewni Tobie chłód lub ciepło w pomieszczeniu.
Jednak, aby klimatyzacja zadziałała potrzebujesz ją zasilić prądem, poprzez poprowadzenie do jednostki zewnętrznej (rzadziej do jednostki wewnętrznej) przewodu elektrycznego o odpowiednim przekroju. Przekrój przewodu elektrycznego, tak jak w przypadku rur miedzianych jest uzależniony od mocy urządzenia. Jest to naprawdę bardzo ważny aspekt instalacji klimatyzacji, ponieważ oszczędność na przewodzie może zakończyć się zwarciem, a nawet pożarem. Najczęściej będą to przewody 3x1,5 mm, 3x2,5 mm lub 3x4 mm.
No dobrze połączyłeś urządzenia rurami miedzianymi, oraz zasiliłeś jedno z urządzeń prądem, czy to wszystko? Nie! Teraz musisz zasilić drugie urządzenie oraz umożliwić komunikację pomiędzy nimi. Aby to zrobić, ponownie potrzebny będzie przewód elektryczny, tym razem o mniejszym przekroju. Najczęściej będą to przewody 1 mm lub 1,5 mm, pamiętaj jednak by użyć przewodu takiego, jaki wskazuje producent. W zależności od producenta, wspomniany przewód powinien być 4 lub 5 żyłowy, czyli 4x1mm, 4x1,5mm, 5x1 mm lub 5x1,5 mm.
Pozostał ostatni element, element który najczęściej stanowi największy problem przy montażu klimatyzacji. Co zrobić ze skroplinami? Rozwiązania są dwa. Jednak zanim je Tobie przedstawię, powiem czemu te skropliny są takie straszne. Skropliny często są określane jako efekt uboczny chłodzenia, powstaje on w wyniku ochłodzenia ciepłego powietrza. W jednostce wewnętrznej skropliny powstają w podczas chłodzenia pomieszczenia, natomiast gdy będziesz pomieszczenie te ogrzewać pojawią się one przy jednostce zewnętrznej. Zastanawiasz się w o jakich ilościach wody mowa? Tutaj mogę Ciebie trochę zaniepokoić, w okresie letnim będzie to ok 5-6 litrów dziennie, a w skrajnych przypadkach może to być nawet litr na godzinę! No dobrze, ale jak je odprowadzić? Tak jak wspomniałem są 2 rozwiązania:
- odprowadzenie skroplin wewnątrz mieszkania, czyli do odpływu kanalizacyjnego - jest to niewątpliwie najlepsze rozwiązanie. Po pierwsze jest to rozwiązanie wygodne, ponieważ nie wymaga od Ciebie jakiejkolwiek czynności podczas użytkowania klimatyzacji. Ponadto, gdy mieszkasz w bloku w żaden sposób nie jest uciążliwe dla sąsiadów ponieważ woda płynie bezpośrednio do kanalizacji. W tym miejscu warto jednak wspomnieć o konieczności użycia syfonu, który zapewni brak nieprzyjemnych zapachów, które wydobywają się z rur kanalizacyjnych.
- odprowadzenie skroplin poza mieszkanie, np. na balkon, do rynny, czy na trawę (Nie polecam rozwiązania "na chodnik"! Dlaczego? Ponieważ, zapewne sam nie chciałbyś oberwać wodą lecącą z 5 czy 6 pietra w czoło, zakładam że Twój sąsiad tym bardziej!). Rozwiązania te mają swoje wady, jednak czasem inne rozwiązanie nie wchodzi w grę. W przypadku odprowadzania wody na balkon, będziesz musiał zbierać wodę do pojemnika, a to oznacza że będziesz też musiał wspomnianą wodę wylewać. Gdy zdecydujesz się na odprowadzenie skroplin na trawę musisz wziąć pod uwagę balkony znajdujące się pod Twoim mieszkaniem, ponieważ spadająca woda może w wyniku nawet lekkiego wiatru kapać na niżej znajdujące się balkony. To może do rynny? Jeżeli jest taka możliwość to jak najbardziej, jednak musisz pamiętać że w blokach jest to część wspólna, której naruszenie wymaga zgody wspólnoty, czyli najprawdopodobniej możesz to wybić sobie z głowy! Rozwiązaniem może być odprowadzenie skroplin do rynny przybalkonowej, o ile taka jest zamontowana, w ten sposób bez wiercenia dziury w rynnie możesz pozbyć się problemu skroplin.
No dobrze, przejdźmy do tego dlaczego warto rozważyć instalację klimatyzacji przed rozpoczęciem remontu czy wykończenia mieszkania. Powody są dwa, estetyka oraz Twój komfort. Estetyka, ponieważ wykonując instalację przed rozpoczęciem remontu monter będzie miał możliwość bezproblemowego ukrycia wszystkich wyżej wspomnianych elementów, co dla Ciebie oznacza brak listew na ścianie. Komfort, ponieważ skropliny będzie można odprowadzić bezpośrednio do odpływu kanalizacyjnego, czyli zapewniając bezobsługowość użytkowania klimatyzacji oraz nie narażając się na awantury z sąsiadami, przynajmniej z powodu kapiących skroplin!
Musisz także wziąć pod uwagę, że w przypadku gdy zdecydujesz się na kilka urządzeń klimatyzacyjnych powinieneś ze względu na obciążenie instalacji elektrycznej, zapewnić im oddzielne zabezpieczenie w skrzynce rozdzielczej. Decydując się na instalacje przed remontem przewód elektryczny zostanie ukryty w ścianie bez kurzenia na wszystkie meble czy sprzęty domowe, albo po remoncie przygotuj się na kurz lub listwy maskujące.
Co w przypadku, gdy zdecydujesz się na klimatyzację po wykonaniu remontu? Niestety niezbędnymi mogą okazać się listwy maskujące, które mają za zadanie ukryć poprowadzone rury miedziane, przewody elektryczne oraz skropliny.
Przykład instalacji z wykorzystaniem listw maskujących.
Jeżeli listwy są dla Ciebie nie do zaakceptowania, a jedynym akceptowalnym rozwiązaniem jest ukrycie przewodów w ścianie, to będziesz musiał odpowiednio zabezpieczyć pomieszczenia, najczęściej poprzez wyniesienie wszystkich mebli oraz sprzętów. Pomocna w takich pracach może okazać się również kurtyna odgradzająca pomieszczenie od reszty mieszkania, dzięki której ograniczysz do minimum ilość pyłu w swoich czterech kątach.
Przykładowe zabezpieczenie mieszkania przed pyłem
Powiesz że można przeprowadzić instalacje tzw. przez ścianę i nie będzie listew! Nie do końca. Instalacja ta polega na tym, że co prawda urządzenie wewnętrzne jest zamontowane na tej samej ścianie i na takiej samej wysokości co zewnętrzne, jednak nadal potrzebujemy odprowadzić skropliny oraz podłączyć urządzenie do prądu. Okazuje się zatem, że listwa maskująca będzie jednak potrzebna. W tym przypadku, należy pamiętać także, że zgodnie z zaleceniami producentów długość każdej z rur miedzianych nie powinna być krótsza niż 3 metry (niektórzy instalatorzy twierdzą że minimalna długość wynosi 2 metry). Oznacza to, że konieczne będzie wykonanie „pętelki” za urządzeniem zewnętrznym. Zachowanie minimalnej długości instalacji jest niezbędne do prawidłowej pracy urządzenia i jego żywotności.
Jednak jak wiadomo, prawie wszystko sprowadza się do pieniędzy, a może ich braku?! Co zrobić, gdy nie mamy w tej chwili środków na zakup klimatyzacji lub nie chcemy kupować urządzenia taniego? Nie, nie musisz się zapożyczać. Możesz rozważyć samo rozprowadzenie instalacji klimatyzacji, a urządzenie zakupić i zamontować w późniejszym terminie. Nie zapominaj jednak o estetyce, dlatego poproś instalatora by użył puszki instalacyjnej, dzięki której możesz ukryć instalacje w ścianie tak, aby wystające ze ściany rury nie raziły cię przez najbliższe kilka lat.